Ci dorośli...

Zafiro

Czyli rodzice bohaterów i nie tylko.

zbyszek

Bardzo pozytywne wrażenie wywarł na mnie ojciec Weroniki ! Widać że bardzo ją kochał ! Zawsze mogła na niego liczyć ! Pozwalał jej na dużą samodzielność ! To najlepszy dowód że bardzo jej ufał..

Weronika

Ojciec Vero był naprawde fajny...aktor dość znany i z talentem.

zbyszek

Zwróciłem uwagę na rektora . Trochę mi go szkoda. Nie dość że zdradzała go żona , to jeszcze go ktoś zabił... No nie wiem ale nie wykluczam że ta jego żona też miała w tym zabójstwie udział. Dobrze że sprawą zajął się ojciec Veroniki to może dowiemy się kto to zrobił.... Wesoly

Zafiro

Tja... On był fajny. Trochę dziwny, ale nie zawadzał nikomu ani nic.
To samo tyczy się zresztą dyrektora Liceum Neptun High. Nie zapomnę jego tekstu na koniec drugiej serii, gdy dawał Vero dyplom Mruga

zbyszek · Wysłany: Pią 1:41, 28 Mar 2008 Temat postu:

Ojciec Veroniki na dobrą sprawę poświęcił dla niej swoją karierę , zasady i dobre imię... Trochę mnie złościło postępowanie Veroniki w ostatnim odcinku. Powinna trochę się zastanowić nad tym co może wyniknąć z jej postępowania. Pomagała ojcu dostatecznie długo by wiedzieć że zadziera z niebezpiecznymi ludźmi , którzy jej nie darują tego włamania , kradzieży dysku i ujawnienia danych. Gdyby jej ojciec nie poświęcił się dla niej miałaby duże szanse skończyć w więzieniu.....

Zafiro · Wysłany: Pią 19:07, 28 Mar 2008 Temat postu:

I to właśnie jest bezgraniczna miłość rodzica do pociechy...