I.02.The Morning After

Elizabeth

I jak wrażenia po drugim odcinku ? Jedyne co dało mi do myślenia to,to jak ukierunkowałby się charakter Maxa gdyby to on trafił do domu Hank'a a nie Michael ... Tak się zaczełam nad tym zastanawiać,gdy Liz zapytała M<axa,czemu zdarzyło się tak ,że on i Isabel mają wszystko a Guerin mieszka w przyczepie z alkoholikiem.

No i oczywiście niezłe było to jak Kyle myślał,że Parker robi przyjemność Evansowi w samochodzie. LOL

Zafiro

Niestety nie mogła za bardzo oglądać, bo
a) pomagałam mamie piec ciato,
b) szykowałam się na salsę...

Ale na szczęscie pamiętam co było Wesoly

Topolsky, Michael jako główna postać no wspomniana akcja Liz/Max Jezyk

Malma

Mnie nic nie powstrzyma, zeby nie ogladc Roswell Wesoly

Scena jak niby Liz robi axowi dobrze jest extra Wesoly

A co do tego jaki bylby Max gdyby byl w sytuacji Michaela..mysle, ze gdyby trzymali sie nadal razem z Isabel to tak bardzo ich sytuacja by sie nie zminila. Tzn. wiadomo, ze w sensie materialnym tak, itd..ale co do tego, ze sa samotni i ogolnie ich uczucia to mysle, ze nie. Bo majac wszystko lub nic kazdy z nich-Max, Michael czy Isabel czul sie samotny.